Pentagon ogłasza zwycięstwo: ISIS nie kontroluje już żadnego regionu Syrii

Departament Obrony Stanów Zjednoczonych oświadczył, że bojownicy tak zwanego Państwa Islamskiego nie kontrolują już żadnego regionu Syrii. Ostatnim bastionem radykalnych islamistów była miejscowość Al-Baghuz Faukani na wschodzie kraju.

Bojownicy tzw. Państwa Islamskiego nie kontrolują już żadnego regionu Syrii - poinformował Departament Obrony Stanów Zjednoczonych. Ostatnim bastionem radykalnych islamistów była miejscowość Al-Baghuz Faukani na wschodzie kraju. Grupy bojowe ISIS zostały stamtąd wyparte przez wspierane przez Amerykanów Syryjskie Siły Demokratyczne.

Jak powiedziała rzeczniczka Białego Domu Sarah Sanders, Sekretarz Obrony USA Patrick Shanahan poinformował o tym prezydenta Donalda Trumpa w trakcie jego podróży samolotem Force One na Florydę.

Ostatni bastion tzw. Państwa Islamskiego

Niewielkie Al-Baghuz Faukani było opisywane jako "ostatni bastion" Państwa Islamskiego. Jego "kalifat" obejmował w pewnym momencie - około 2014 roku - obszar wielkości Bułgarii.

IS stopniowo ustępowało przed wojskami i milicjami w Iraku, wspieraną przez Rosję rządową armią syryjską i SDF, które są wspierane przez zachodnią koalicję pod przywództwem USA.

Ostatni bojownicy i ich rodziny schronili się w Al-Baghuz Faukani. Bitwa o miejscowość toczyła się powoli. Ewakuowano z niej kilkadziesiąt tysięcy cywilów, w tym żony i dzieci bojowników, a także Jazydów, którzy byli trzymani jako niewolnicy przez IS.

Właśnie z powodu ogromnej liczby cywilów walki toczyły się wolno. Mimo to dokonywano ostrzału i bombardowań. Na razie nie wiadomo, ilu cywilów mogło zostać zabitych w trakcie bitwy, ale liczba ta może być ogromna.