USA: Jezioro Michigan zamarzło podczas ataku zimy. Teraz "popękało" na miliony kawałków

Przez większą część zimy jezioro Michigan w Stanach Zjednoczonych było zamarznięte. Teraz wygląda jakby popękało na miliony "szklanych" kawałków.
Zobacz wideo

Przez ostatnie miesiące w Stanach Zjednoczonych temperatura spadała do nawet - 30 stopni Celsjusza. Atak zimy spowodowany był przez wir polarny, który przez większą część zimy zamroził też jezioro Michigan.

Jezioro Michigan zamarzło i "popękało" na miliony kawałków

Taka temperatura spowodowała, że zwłaszcza przy brzegach jeziora powstały tzw. lodowe półki (ice shelves). Wraz z nadejściem wiosny i cieplejszych temperatur półki zaczęły się topić i łamać, a pokruszony lód wypłynął na powierzchnię wody tworząc wzór przypominający łuski lub pokruszone szkło. 

Jezioro Michigan w Stanach ZjednoczonychJezioro Michigan w Stanach Zjednoczonych Joel Bissell / AP

Niecodzienne zjawisko od kilku dni przyciąga wielu turystów nad jezioro Michigan, a zwłaszcza na molo w South Heaven. Amerykańska Straż Przybrzeżna przypomina, że żaden lód nie jest bezpieczny, zwłaszcza o tej porze roku. Funkcjonariusze zalecają obserwowanie jeziora z bezpiecznej odległości.

Jezioro Michigan jest trzecim co do wielkości zbiornikiem należącym do kompleksu pięciu Wielkich Jezior Ameryki Północnej. Jako jedyne z nich leży w całości na terytorium Stanów Zjednoczonych. Jezioro ma 494 kilometry długości i 190 kilometrów szerokości. Średnia głębokość jeziora szacowana jest na 85 metrów. W tym roku lodem pokryte było 56 procent powierzchni tego akwenu.

Więcej o: