Kardynał został skazany za ukrywanie pedofilii. Ale Papież Franciszek nie przyjął jego dymisji

Kardynał Philippe Barbarin złożył na ręce papieża Franciszka dymisję. Ten jednak jej nie przyjął. Próba złożenia rezygnacji jest związana z aferą pedofilską - kardynał Barbarin nie zgłosił organom ścigania o przypadku wykorzystywania dziecka.
Zobacz wideo

Kardynał Philippe Barbarin - metropolita Lyonu, czyli najwyższy kościelny hierarcha w we Francji - jest zamieszany w aferę pedofilską z Kościele. Kardynał Barbarin został skazany przez francuski sąd za to, że nie zgłosił organom ścigania kilku przypadków wykorzystywania nieletnich skautów przez jednego z księży, do którego dochodziło w latach 80. i 90. 

Papież Franciszek nie przyjął dymisji kardynała Barbarina

Philippe Barbarin został metropolitą Lyonu w 2002 roku i - jak twierdzą osoby należące do stowarzyszenia wspierającego ofiary księży pedofilów - od tego momentu wiedział o molestowaniu skautów. W 2019 roku kardynał stanął przed sądem. Pomimo że Barbarin nie przyznał się do tuszowania pedofilii, sąd zdecydował, że jest winny i 7 marca skazał go na pół roku więzienia. Obrońca lyońskiego metropolity zapowiada apelację. 

W poniedziałek kardynał Philippe Barbarin spotkał się z papieżem Franciszkiem na prywatnej audiencji. Informowało o tym biuro prasowe Watykanu, nie podając powodu spotkania. Podczas spotkania kardynał wręczył głowie Kościoła swoją rezygnację, ale - zgodnie z relacją Barbarina - papież jej nie przyjął. 

Watykański rzecznik Alessandro Gisotti poinformował, że papież pozostawił kardynałowi Barbarin prawo do podjęcia decyzji najlepszej z punktu widzenia diecezji. Dodał, że hierarcha postanowił na jakiś czas przerwać wykonywanie swoich obowiązków.

Więcej o: