Administracja Lotnictwa Cywilnego Chin (CAAC) wydała w tej sprawie komunikat w poniedziałek rano. Zgodnie z tą decyzją uziemione zostały wszystkie samoloty Boeing 737 MAX 8. Chiny mają jedną z największych flot tych modeli na świecie, jak podaje CNN łącznie jest ich 97.
Samoloty zostaną zastąpione przez Boeingi 737-800. W komunikacie CAAC podkreślono, że katastrofa etiopskich linii lotniczych, do której doszło w niedzielę jest kolejną w ostatnim czasie. Poprzednia miała miejsce we wrześniu ubiegłego roku. Samolot indonezyjskich linii Lion Air spadł do morza krótko po starcie z Jakarty. Zginęło 189 osób. Boeing 737 to jedna z najpopularniejszych wąskokadłubowych konstrukcji Boeinga. Od wielu lat jest wykorzystywany przez wiele linii lotniczych na świecie i uważany za bardzo bezpieczny.
Po katastrofie samolotu Ethiopian Arlines linie te zawiesiły wszystkie loty Boeingów 737. W oficjalnym komunikacie przewoźnika czytamy, że zawieszenie rejsów na samolotach tego typu potrwa do wyjaśnienia przyczyn tragedii. Ostatni wypadek etiopskie linie lotnicze zanotowały 9 lat temu.
Z kolei władze Boeinga podjęły w niedzielę decyzję o przesunięciu zaplanowanej na środę premiery nowej maszyny - Boeinga 777X. Jak podaje Reuters, rzecznik koncernu przyznał, że po katastrofie w Etiopii firma chce skoncentrować się na "wspieraniu" linii lotniczej.
W katastrofie samolotu Ethiopian Arlines zginęło 157 osób 35 narodowości. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło, że na pokładzie było dwoje Polaków. Maszyna wystartowała o godz. 8.38 czasu lokalnego z lotniska w Addis Abebie i zmierzała do stolicy Kenii, Nairobi. Samolot rozbił się ok. sześciu minut po starcie. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną katastrofy. Jak podaje agencja AP, Boeing 737 MAX 8 służył etiopskim liniom od listopada ubiegłego roku.