Dziś rano przez Wielki Młynarzowy Żleb w Tatrach na Słowacji zeszła lawina. Około godziny 13:00 ratownicy Horskiej Zahrannej Słuzby (Górskie Pogotowie Ratunkowe) poinformowali, że osoba, którą porwała, nie żyje. Drugi poszkodowany ma odciętą drogę ewakuacji. Na miejscu zdarzenia trwa akcja ratownicza, a z miejscowości Poprad wysłany został śmigłowiec.
Lawina w Tatrach na Słowacji - jedna osoba nie żyje
Obecnie trwa akcja ratunkowa drugiej osoby, która utknęła na górskiej ścianie. Niestety pomoc utrudnia bardzo silny wiatr. HZS pomagają także polscy ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, którzy próbowali dostać się do drugiego poszkodowanego od strony Doliny Żabiej Białczańskiej.
W Tatrach nadal obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego, oznacza to, że większość szlaków jest bardzo oblodzona. Prawdopodobnie poszkodowany, który zmarł w wyniku zejścia lawiny, od wielu lat był ratownikiem Horskiej Zahrannej Słuzby. Na oficjalnej stronie HZS pojawiły się także kondolencje dla bliskich i przyjaciół ofiary.
