20 osób zginęło w pożarze na dworcu w Kairze. Egipska telewizja podaje, że rannych zostało co najmniej 40 podróżnych.
Przyczyną pożaru było wykolejenie się pociągu. Skład, który przejeżdżał przez stację Ramzes w centrum miasta, zahaczył o stalową barierę, a następnie wypadł z torów i przewrócił się na jeden z peronów. W wyniku kolizji zbiornik paliwa lokomotywy zajął się ogniem i eksplodował. Policja zamknęła wszystkie wejścia prowadzące na dworzec. Na miejscu pożaru pracują liczne oddziały straży pożarnej oraz zespoły ratownictwa medycznego.
System kolei w Egipcie ma słabe wyniki w zakresie bezpieczeństwa - informuje BBC. Wielu Egipcjan uważa, że jest to wina braku inwestycji ze strony kolejnych rządów i kiepskiego zarządzania egipskimi kolejami. W sierpniu 2017 r. zginęły 43 osoby, a ponad 100 zostało rannych, gdy dwa pociągi pasażerskie zderzyły się w Aleksandrii . Najbardziej tragiczna katastrofa kolejowa w Egipcie miała z kolei miejsce w pobliżu Kairu w 2002 r., kiedy pożar przetoczył się przez zatłoczony pociąg pasażerski, zabijając ponad 370 osób.