Ksiądz wykorzystywał ją 13 lat, trzy razy zmusił do aborcji. Biskupi słuchali ofiar duchownych

Ona była molestowana przez 13 lat. Ksiądz trzy razy zmusił ja do aborcji. On wyznał duchownym, co się z nim stało, a oni "potraktowali go jak kłamca". W Watykanie biskupi wysłuchali ofiar molestowania przez księży. - Słuchajcie wołania tych, którzy chcą sprawiedliwości - mówił papież.
Zobacz wideo

Papież Franciszek otworzył w czwartek rano spotkanie z udziałem przewodniczących ponad stu episkopatów poświęcone walce z pedofilią w Kościele. Podkreślił, że wierni oczekują konkretnych i skutecznych środków przeciwdziałania. Na początku spotkania duchowni wysłuchali ofiar molestowania z Europy, Afryki, Azji oraz obu Ameryk. 

- Słuchajcie wołania młodych, którzy chcą sprawiedliwości - wzywał papież. Po tym odtworzono nagrania anonimowych ofiar. Pierwszy mówił mężczyzna z Chile. Zaznaczył, że chce mówić nie tyle o samym molestowaniu, co o tym, jak później potraktował go kościół.

- Dla katolika mówienie o molestowaniu seksualnym jest wyjątkowo trudne - mówił mężczyzna i wyjaśnił, że gdy padł ofiarą przemocy seksualnej, to tym, co od razu chciał zrobić, było "opowiedzenie o wszystkim Świętemu Kościołowi". Liczył na szacunek i wysłuchanie. - Pierwszym co zrobili, było potraktowanie mnie jak kłamcę. Odwrócili się do mnie plecami. Powiedzieli, że jak i inni jesteśmy wrogami Kościoła - mówił.

Radził też duchownym, co powinni zrobić z kryzysem w Kościele. - Po pierwsze: fałszywe wybaczenie nie działa. Ofiarom trzeba wierzyć, szanować je, dbać i pomagać dojść do siebie - mówił. - Wy jesteście doktorami duszy, ale - z małymi wyjątkami - zmieniliście się. Niektórzy z was (zmienili się - red.) w morderców duszy, morderców wiary - mówił do biskupów. Wezwał tych, którzy dalej chcą przykrywać skandale, by "opuścili Kościół".

Ksiądz wykorzystywał nastolatkę i zmuszał ją do aborcji 

Drugą ofiarą była mieszkanka jednego z państw Afryki. - Od wieku 15 lat miałam relacje seksualne z księdzem. To trwało 13 lat - wyznała. Jak opisała, ksiądz odmawiał stosowania antykoncepcji. Ona trzykrotnie zaszła w ciążę, a duchowny za każdym razem zmusił ją do aborcji. Bił też ją, gdy odmawiała mu stosunku. Nie zgadzał się, by spotykała się z mężczyznami. - Na początku ufałam mu tak bardzo, że nie wiedziałam, że mógłby mnie wykorzystać - mówiła. Teraz nie wie, jak będzie wyglądać jej dalsze życie. - Czuję, że mam zniszczone życie - powiedziała. Mówiła, że duchowni mogą pomagać ludziom, ale mogą też ich zniszczyć.  

Kolejną ofiarą był ksiądz z Europy Wschodniej. Mówił, że pomimo tego, co się stało, jest wdzięczny za bycie częścią Kościoła, a znajomi księża pomogli mu. Jednak jego biskup przez osiem lat nie odpowiedział na list, w którym poszkodowany opisywał, jak został wykorzystany. 

Będą konkretne działania duchownych?

Na szczycie w Watykanie duchowni mają zajmować się konkretnymi rozwiązaniami. Watykański prokurator pokazywał, jak krok po kroku przeprowadzić dochodzenie zgodnie z prawem kanonicznym. Papież Franciszek zaproponował listę 21 punktów, opisujących możliwe działania ws. pedofilii w Kościele. Niektóre z nich oznaczałyby zmianę prawa kanonicznego.

Arcybiskup Charles Scicluna nawoływał by przejść z kultury milczenia do "kultury ujawniania". Powiedział biskupom, że powinni współpracować ze świeckimi śledczymi i otwarcie mówić o decyzjach wobec winnych po zakończeniu postępowania. Scicluna ostrzegał, że "ciężkim grzechem" jest zatajanie informacji o kandydatach na biskupów przed Watykanem. Było to nawiązanie do sprawy wydalonego niedawno ze stanu kapłańskiego emerytowanego arcybiskupa Waszyngtonu Theodore'a Edgara McCarricka. To, że odbywał stosunki z seminarzystami, miało być tajemnicą poliszynela.  

Do Watykanu przyjechały ofiary molestowania. Obok Świętego Miasta odbyła się niewielka demonstracja i modlitwa.

Pierwsze kościelne spotkanie ws. pedofilii

W spotkaniu poświęconym ochronie nieletnich w Kościele udział bierze 190 uczestników, w tym przewodniczący 113 episkopatów i 22 zgromadzeń zakonnych. Papież powiedział, że w obliczu plagi nadużyć seksualnych popełnionych przez ludzi Kościoła wobec nieletnich trzeba się wsłuchać w głos Ducha Świętego i ofiar, które domagają się sprawiedliwości. - Spoczywa na nas ciężar odpowiedzialności, która zobowiązuje nas do szczerej i pogłębionej dyskusji o tym jak stawić czoło temu złu w Kościele i w świecie - mówił.

Obrady będą trwały przez trzy dni. W niedzielę podsumuje je papież. Na czele polskiej delegacji stoi metropolita krakowski arcybiskup Marek Jędraszewski.

Więcej o: