Pierwszy Oscar za scenografię trafił do Williama Menziesa w 1928 roku, który współpracował przy produkcji filmów "Gołębica" i "Burza". W latach 1940-1966 istniał podział na scenografię dla filmów czarno-białych i kolorowych. Najwięcej Oscarów w tej kategorii ma współzałożyciel Akademii oraz projektant statuetki Oscara: Cedric Gibbons, który ma na swoim koncie aż 11 Oscarów za m.in. film "Między linami ringu", "Amerykanin w Paryżu", "Małe kobietki" czy film "Duma i uprzedzenie". Gibbons ma też najwięcej, bo aż 39 Oscarowych nominacji. Na drugim miejscu, z ośmioma Oscarami w karierze, ulokował się Edwin B. Willis. Polacy, Allan Starski i Ewa Braun otrzymali Oscara za scenografię do filmu "Lista Schindlera". W 2018 roku Oscara w tej kategorii otrzymał Paul Denham Austerberry za "Kształt wody".
Twórcy nominowani podczas 91. gali wręczenia Oscarów w kategorii najlepsza scenografia:
Alice Felton i Fiona Crombie otrzymały nominację za scenografię do filmu "Faworyta". Felton i Crombie zostały już wyróżnione nagrodą BAFTA za scenografię do tego filmu.
Hannah Beachler i Jay Hart zostali wyróżnieni nominacją za scenografię do filmu "Czarna Pantera". Wcześniej ich praca na planie tego filmu została wyróżniona nagrodą Satelity i Critics’ Choice.
Eugenio Caballero i Barbara Enriquez otrzymali nominację dla najlepszej scenografii do filmu "Roma". Eugenio Caballero ma już na swoim koncie Oscara za scenografię do filmu "Labirynt Fauna".
Nathan Crowley i Kathy Lucas za film "Pierwszy człowiek" otrzymali nominację do tegorocznych Oscarów w kategorii najlepsza scenografia. Dla Nathana Crowleya jest to już piąta nominacja do statuetki Oscara.
John Myhre i Gordon Sim otrzymali oscarową nominację za scenografię do filmu "Mary Poppins powraca". Scenografowie otrzymali już Oscara za film "Chicago". John Myhre ma także drugą statuetkę, za scenografię do filmu "Wyznania gejszy".