Włochy: widowiskowa kradzież pieniędzy z konwoju. Złodzieje użyli koparek i płonących aut

Złodzieje z Włoch dokonali napadu w iście spektakularny sposób. Zablokowali przejazd konwojowi z pieniędzmi, ustawiając na drodze płonące auta. Koparkami rozerwali furgonetkę, z której ukradli 2,3 mln euro.
Zobacz wideo

Do widowiskowego napadu doszło w środę około godziny 7:30 na autostradzie numer 96 w regionie Apulia na południu Włoch. Uzbrojone furgonetki z milionami euro wyjechały z miasta Bari w kierunku miejscowości Matera. Konwój jednak nigdy nie dojechał na miejsce przeznaczenia.

Spektakularny napad z koparką w roli głównej

Na autostradzie swoją zasadzkę ustawili złodzieje. Zablokowali konwojowi przejazd samochodami, które szybko podpalono. Napastnicy zaczęli strzelać z broni automatycznej, żeby przestraszyć ochroniarzy w zaatakowanym wozie. Żaden z nich nie ucierpiał w trakcie napadu, jednakże wszyscy są w głębokim szoku - informuje portal Local.

Kiedy samochód przewożący pieniądze został unieruchomiony, bandyci użyli koparek i rozerwali tył opancerzonego pojazdu. Złodzieje dorwali się do pieniędzy i uciekli dwoma wcześniej przygotowanymi autami osobowymi.

Ich łupem padło 2,3 mln euro - donosi BBC. Pieniądze te miały być przeznaczone na wypłacenie emerytur.

Policja zablokowała ruch na autostradzie na kilka godzin. Służby porządkowe usunęły z drogi płonące ciężarówki, zaś funkcjonariusze wciąż szukają sprawców rabunku.

Internetowy serwis dziennika "Corriere della Sera" donosi, że w tym regionie dochodziło już wcześniej do dwóch zakończonych niepowodzeniem prób rabunku z użyciem koparek. Czterech zamaskowanych sprawców tym razem jednak przeprowadziło akcję skutecznie.

Więcej o: