Jair Bolsonaro obiecał szanować demokrację i przeprowadzić trudne reformy gospodarcze potrzebne, aby odbudować największą gospodarkę Ameryki Łacińskiej. Mówił, że w tym celu zgromadził zespół utalentowanych ministrów.
Bolsonaro wygrał zeszłoroczne wybory, zapowiadając walkę z przestępczością i korupcją, obiecując ożywienie gospodarcze oraz wprowadzenie ostrej polityki podatkowej.
Na uroczystej inauguracji jego prezydentury obecny był amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo.
Jair Bolsonaro dąży do zacieśnienia współpracy Brazylii ze światowymi mocarstwami, głównie ze Stanami Zjednoczonymi. Przejawem tego kierunku jest między innymi zapowiedź przeniesienia ambasady Brazylii w Izraelu z Tel Awiwu do Jerozolimy, tak jak uczyniły to USA. W ten sposób Brazylia opowiedziała się przeciwko rozwiązaniu konfliktu izraelsko-palestyńskiego poprzez utworzenie dwóch państw: Izraela i Palestyny.
Jair Bolsonaro ma 64 lata, jest byłym żołnierzem wojsk desantowych. Przez ostatnie 27 lat zasiadał w parlamencie jako deputowany. Jego prezydencka kadencja potrwa cztery lata. Jest pierwszym prawicowym politykiem u władzy w Brazylii od upadku wojskowej dyktatury w połowie lat 80. ubiegłego wieku.