Zdymisjonowani doradcy papieża Franciszka to kardynał George Pell sądzony w Australii i Francisco Javier Errázuriz z Chile. Decyzją Biskupa Kościoła Rzymskiego zostali usunięci z Rady Kardynałów - międzynarodowego ciała doradczego powołanego przez samego Franciszka.
O decyzji papieża Franciszka zawiadomił watykański rzecznik Greg Burke. Informację na temat zdymisjonowania kardynałów rzecznik przekazał na zakończenie 27. spotkania 9-osobowej Rady Kardynałów z Franciszkiem. Burke poinformował, że decyzja papieża Franciszka ma związek z opinią jego doradców, którzy we wrześniu poprosili go o refleksję nad składem Rady. Papież zdecydował o zdymisjonowaniu kardynała Pella i kardynała Errázuriza, do których już w październiku napisał list, dziękując im "za pracę wykonaną w ciągu pięciu lat".
Ze względu na podeszły wiek z Rady Kardynałów odszedł także 79-letni Laurent Monsengwo Pasinya z Demokratycznej Republiki Konga.
Zdymisjonowani kardynałowie są zamieszani w skandale pedofilskie. Kardynał George Pell został oskarżony o wykorzystywanie seksualne nieletnich i jest sądzony w Australii. Po miesiącu przesłuchań orzeczono, że połowa wysuwanych wobec niego zarzutów molestowania seksualnego jest wystarczająco udowodniona i może doprowadzić do jego ukarania. Wcześniej Pell był jednym z najbliższych współpracowników papieża Franciszka. Pomimo usunięcia z Rady Kardynałów, pozostaje on na czele organu finansowego Watykanu.
Czytaj też: Bronił go papież, ale dowody okazały się obciążające. Kardynał będzie sądzony ws. molestowania
Francisco Javier Errázuriz oskarżany jest zaś o tuszowanie skandalu pedofilii w Chile. Duchowny, jako arcybiskup Santiago, odmawiał spotkania z ofiarami i wszczęcia śledztwa ws. ojca Fernardo Karadimy. Co więcej, z dokumentów ujawnionych w 2015 roku wynika, że Errázuriz był jedną z osób, które próbowały nie dopuścić do powołania Juana Carlosa Cruza, jednej z najbardziej znanych ofiar księży, w skład papieskiej komisji ds. ofiar pedofilii. W listopadzie, po tym, jak jedna z ofiar księdza Karadimy wniosła sprawę przeciwko Errázurizowi (miał kłamać w sprawie o odszkodowanie od arcybiskupstwa), poinformował on, że odszedł z Rady Kardynałów po zakończeniu swojej pięcioletniej kadencji. W tym samym czasie prokurator wezwał duchownego, by zeznawał w sprawie molestowania.
Watykański rzecznik poinformował, że na razie nie jest planowane mianowanie nowych członków Rady Kardynałów.