Ukraińskie władze argumentują, że z winy agresywnej polityki Rosji, umowa stała się nieaktualna. Decyzja parlamentu potwierdza wcześniejszy dekret Petra Poroszenki o zerwaniu umowy o przyjaźni, współpracy i partnerstwie z Federacją Rosyjską.
Traktat wszedł w życie w 1999 roku i miał być przedłużany co 10 lat. Zgodnie z dzisiejszą decyzją parlamentu, w 2019 roku umowa nie będzie przedłużona ze względu na, jak zapisano w ustawie, długotrwałe oraz istotne jej naruszenia ze strony Rosji.
Umowa o przyjaźni zakładała m.in. wzajemne uznanie integralności terytorialnej, oraz nienaruszalności granic.Tymczasem Rosja w 2014 roku anektowała ukraiński Półwysep Krymski, a także dokonała agresji w Donbasie - wprowadziła tam swoje wojska i wspiera militarnie prorosyjskich separatystów. Ostatnio doszło do nowej eskalacji w cieśninie Kerczeńskiej. Ostatnio Rosjanie całkowicie blokowali ruch statków przez Cieśninę Kerczeńską po tym, jak 25 listopada ostrzelali i przejęli trzy ukraińskie okręty marynarki wojennej, a ich załogi wzięli do niewoli. Kijów ocenia działania Moskwy jako nielegalne, bowiem Morze Azowskie należy zarówno do Rosji, jak i Ukrainy.