Po godzinie 11 kobieta weszła na teren francuskiego szpitala i zaczęła grozić personelowi, że zdetonuje ładunek wybuchowy. Twierdziła, że bomba znajduje się w jej walizce.
Francuscy antyterroryści otoczyli teren szpitala i ewakuowali jedno z jego pięter. Z pierwszych doniesień wynikało, że kobieta wzięła zakładników, ale informację zdementowano.
Z najnowszych informacji podanych przez agencję Reutera wynika, że kobieta została już zatrzymana przez policję. Francuskie służby podały, że kobieta nie była terrorystką. Stwierdzono u niej wcześniej problemy psychiczne.