Ukraina: katastrofa Su-27. Zginęło dwóch pilotów, w tym Amerykanin z US Air Force

Na Ukrainie uległ katastrofie ukraiński wojskowy samolot Su-27 UB. Obaj piloci myśliwca nie żyją. Jeden z nich był wojskowym sił powietrznych Stanów Zjednoczonych, drugi zaś służył w ukraińskiej armii.

Maszyna uczestniczyła w odbywających się na Ukrainie ukraińsko-natowskich ćwiczeniach lotniczych.

 

Jak poinformowała ukraińska prokuratura wojskowa, do zdarzenia doszło około godziny 17.00 czasu miejscowego. Ukraiński myśliwiec rozbił się w okolicach wsi Ułanów w obwodzie winnickim. Maszyna odbywała lot szkolno-bojowy. Znaleziono już ciała pilotów. Według informacji prokuratury wojskowej, jeden z pilotów był wojskowym Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych, drugi zaś służył w Siłach Powietrznych ukraińskiej armii.

Informacje ukraińskich śledczych w oficjalnym komunikacie potwierdziły Siły Powietrzne USA. "Widzieliśmy doniesienia, w których mówiło się, że ofiara jest z USA, i możemy potwierdzić, że w zdarzeniu tym uczestniczył wojskowy Stanów Zjednoczonych” - oświadczono na profilu Sił Powietrznych USA w Europie i Afryce na Facebooku.

 

Na Ukrainie do 19 października odbywają się wojskowe ćwiczenia lotnicze Clear Sky 2018. Uczestniczy w nich kilkadziesiąt maszyn i kilkuset wojskowych. Oprócz ukraińskich lotników w manewrach biorą udział piloci ze Stanów Zjednoczonych, ale też z Polski i innych krajów Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Oto największy samolot świata. Tak założyciel Microsoftu chce sięgnąć kosmosu