W Rosji rządząca partia przegrała wybory gubernatora. "Ludzie są zmęczeni Putinem"

W Rosji partia władzy poniosła klęskę w wyborach gubernatora w Kraju Chabarowskim. W drugiej turze głosowania kandydat Jednej Rosji, dotychczasowy gubernator Wiaczesław Szprot zdobył zaledwie 30 procent głosów. Natomiast kandydata Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji Siergieja Furgała poparło 70 procent głosujących.

Zdaniem części rosyjskich politologów, przyczyną porażki polityka rządzącej partii jest rosnące w Rosji niezadowolenie społeczne związane z projektem podwyższenia wieku emerytalnego. Pojawiają się też głosy niektórych ekspertów, zwracających uwagę na stopniowe zmęczenie Rosjan agresywną polityką Władimira Putina.

W ubiegłym tygodniu komisja wyborcza w Kraju Nadmorskim unieważniła wyniki drugiej tury wyborów gubernatora, ponieważ stwierdziła, że doszło do sfałszowania wyborów na rzecz kandydata Jednej Rosji.

Druga tura wyborów gubernatora odbyła się także w obwodzie włodzimierskim. O urząd ubiegali się Swietłana Orłowa z Jednej Rosji i Władimir Sipjagin z LDPR. Według niepotwierdzonych, cząstkowych rezultatów, także w tym okręgu kandydat rządzącej partii może przegrać wybory.

Tydzień na Gazeta.pl. Tych materiałów nie możesz przegapić! SPRAWDŹ

Wybory po rosyjsku. Władimir Putin po raz kolejny został prezydentem Rosji

Więcej o: