Lwy pożarły kłusowników w rezerwacie w RPA. Zostały po nich tylko buty, strzelba i siekiera

W RPA strażnicy rezerwatu Sibuya odnaleźli szczątki co najmniej dwóch kłusowników, którzy polowali na nosorożce. Mężczyźni zostali zjedzeni przez lwy.

Ludzkie szczątki zostały odnaleziono w rezerwacie Sibuya nieopodal miasta Kenton on Sea w RPA.

RPA. Lwy pożarły kłusowników, polujących na nosorożce

Wszystko wskazuje na to, że są to pozostałości po kłusownikach, którzy przyszli polować na nosorożce. Mężczyzn najprawdopodobniej zaatakowały lwy znajdujące się w rezerwacie. Na razie potwierdzono dwie ofiary, ale prawdopodobnie kłusowników było więcej - w pobliżu znaleziono trzy pary butów. Jak informuje BBC, oprócz obuwia znajdowała się tam siekiera oraz strzelba.

Jak podaje Nick Fox, szef rezerwatu Sibuya, kłusownicy prawdopodobnie weszli na teren rezerwatu w RPA w niedzielę wieczorem bądź w poniedziałek rano.

Kłusownictwo w Afryce coraz powszechniejsze

Przypadków polowań na nosorożce w Afryce jest z roku na rok coraz więcej. Wynika to z rosnącego popytu na rogi tych zwierząt, które chętnie kupują klienci z dalekiego wschodu, przede wszystkim Chin i Wietnamu. Mieszkańcy tych krajów stosują róg nosorożca jako afrodyzjak.

Co zrobić, jeśli spotkasz wilka, dzika lub niedźwiedzia?

Więcej o: