Departament Stanu USA uznał wprowadzenie poprawek do ustawy o IPN za dowód na przywiązanie Polski do wolności słowa, otwartej dyskusji i swobody badań akademickich.
W wydanym wieczorem komunikacie rzeczniczka resortu dyplomacji USA Heather Nauert podkreśliła, że Holokaust i nazistowskie zbrodnie stanowią ogromną tragedię w historii Polski i ludzkości.
"Zgadzamy się, że przypisywanie państwu polskiemu zbrodni popełnionych pod nazistowską okupacją poprzez używanie określeń typu jest nieprawdziwe i bolesne” - podkreśliła Nauert.
W oświadczeniu stwierdzono, że uchwalenie nowelizacji ustawy o IPN "podkreśla zaangażowanie Polski w otwartą debatę, wolność słowa i badań naukowych.
Zadowolenie ze zmian w ustawie o IPN wyraziły również działające w USA organizacje żydowskie. Przewodniczący Komitetu Żydów Amerykańskich (American Jewish Committee) David Harris uznał je za istotny krok na drodze do przywrócenia zaufania i pogłębienia związków pomiędzy Polską, środowiskami żydowskimi oraz Stanami Zjednoczonymi.
Przewodniczący Ligi Przeciwko Zniesławianiu (Anti-Defamation League) Jonathan Greenblatt oświadczył, że wolałby, aby wszystkie kontrowersyjne zapisy ustawy o IPN zostały anulowane. Wyraził jednak przekonanie, że usunięcie zapisów o odpowiedzialności karnej rozwiązuje dużą część problemu.
Prezydent Andrzej Duda podpisał przyjętą tego samego dnia w środę - przez Sejm i Senat - nowelizację ustawy o IPN. Usunięte zostały zapisy o odpowiedzialności karnej za przypisywanie narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialności za zbrodnie popełnione przez nazistowskie Niemcy.
O włączenie nowelizacji w trybie pilnym do bieżącego posiedzenia Sejmu wnioskował rano premier Mateusz Morawiecki. Za nowelizacją zagłosowało 388 posłów, przeciw - 25, wstrzymało się od głosu - 5. W Senacie za zmianami głosowało 76 senatorów, przeciw był 1 senator, od głosu wstrzymała się jedna osoba.
Nowelizacja ustawy o IPN, która weszła w życie 1 marca, wywołała kontrowersje między innymi w Izraelu, Stanach Zjednoczonych i na Ukrainie. Wprowadziła ona między innymi karę więzienia za przypisywanie narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialności za zbrodnie popełnione przez nazistowskie Niemcy.