Premier Etiopii Abiya Ahmeda przemawiał do tłumów zgromadzonych na wiecu w stolicy kraju, Addis Abebie. Według organizatorów na spotkaniu z nim pojawiło się kilkadziesiąt tysięcy osób. Kiedy premier witał się z ludźmi, ktoś odpalił granat.
Według najnowszych informacji z ministerstwa zdrowia w Etiopii w wybuchu zostało rannych 156 osób, 9 jest w stanie krytycznym, jedna nie żyje.
Sam Abiy Ahmed nie został poszkodowany. Już odwiedził rannych w szpitalu. Premier ocenił, że zamach został przeprowadzony przez "siły, które nie chcą zjednoczonej Etiopii".
41-letni Abiy Ahmed został premierem Etiopii w kwietniu. Ogłosił potrzebę reform w kraju, a także poprawy stosunków z sąsiednią Erytreą. Uwolnił więźniów politycznych, odblokował strony internetowe, które zablokowano za poprzedniej władzy.