Mecz Anglia - Tunezja zakończył się wynikiem 2:1 dla Anglii. Piłkarzom łatwo nie było. Na boisku zaatakowały ich komary.
Na nagraniach widać, że już w czasie rozgrzewki gwiazdy angielskiej reprezentacji musiały obficie spryskiwać się płynem przeciwko komarom:
Dziennikarz agencji AP umieścił na Twitterze zdjęcie, które dostał od swojej przyjaciółki. Widać na nim policjanta z Wołgogradu, który głowę i ramiona ma szczelnie osłonięte moskitierą.
Piłkarzy niestety nie chronił taki "rynsztunek". Na zdjęciach fotoreportera AP, że w czasie meczu Anglia - Tunezja opędzali się od owadów.
Jak pisał brytyjski "Daily Mail", komary atakowały reprezentację Anglii jeszcze przed hotelem.
Zobacz też: Mundial 2018. Jaki wynik meczu Polska-Senegal? Słonica z krakowskiego zoo wytypowała