Brak zgody na przyjęcie imigrantów to efekt nowej polityki włoskiego ministra spraw wewnętrznych Matteo Salviniego. Jedną z obietnic, jakie przywódca prawicowej partii Liga złożył w trakcie kampanii wyborczej, było zatrzymanie fali imigrantów, która coraz bardziej zalewa Włochy. W ciągu ostatnich kilku lat do Włoszech przybyło ponad 600 tys. imigrantów.
Matteo Salvini nie zgadza się na przyjęcie łodzi z imigrantami >>>
Matteo Salvini napisał na Facebooku: „Od dzisiaj Włochy nie będą handlować ludźmi i nielegalną imigracją. Malta nie przyjmuje nikogo. Francja wypycha ludzi na granicę, Hiszpania broni swojej granicy przy pomocy broni”. Dodał również, że jego celem jest zapewnienie spokojnego życia zarówno młodym osobom w Afryce, jak i dzieciom we Włoszech. Italia nie zgodziła się na przyjęcie statku humanitarnego Aquarius i wezwała na pomoc Maltę. Jednak to państwo również odmówiło.
W końcu zgodę na przyjęcie imigrantów wyrazili Hiszpanie. W ten sposób łódź Aquarius wyruszyła w podróż wynoszącą ponad 1500 kilometrów żeby dopłynąć do portu w Walencji. Władze Malty zapewniły imigrantom zapasy wody pitnej oraz pożywienia. Ponadto połowa osób przebywających na łodzi Aquarius została przeniesiona na dwa włoskie statki, tak aby zapewnić im bezpieczny transport do portu w Walencji.
Jak podaje „TVN24” na statku znajduje się ponad 123 osób nieletnich,11 dzieci oraz 7 kobiet w ciąży. Statek Aquarius należy do organizacji pozarządowej SOS Méditerranée.