Tomasz Komenda, uniewinniony w maju mężczyzna niesłusznie skazany za gwałt, spotkał się w Watykanie z papieżem Franciszkiem. Poinformował o tym na Facebooku dziennikarz Szymon Hołownia.
"Rozmawiałem przed chwilą z (prawie) kardynałem Konradem Krajewskim. Dziś rano do Watykanu przyjechał z rodziną pan Tomasz Komenda, który przesiedział w więzieniu 18 lat niesłusznie oskarżony o zabójstwo i gwałt 15 - letniej dziewczynki. Kardynał Konrad zaprowadził ich do papieża Franciszka, który poruszony wysłuchał tej historii, pobłogosławił, wyściskał" - napisał Hołownia.
Jak podaje portal "Vatican Insider", papież podarował różańce Komendzie i jego bliskim.
Tomasz Komenda wybrał się do Watykanu, by pomodlić się na grobie papieża Jana Pawła II. Wcześniej w rozmowach z dziennikarzami podkreślał, że siedząc w więzieniu modlił się do polskiego papieża.
W maju Tomasz Komenda został uniewinniony przez Sąd Najwyższy. Komenda w 2004 roku został prawomocnie skazany na 25 lat więzienia za brutalny gwałt i zabójstwo 15-latki w Miłoszycach pod Wrocławiem. Niewinny mężczyzna odsiedział 18 lat.
Łódzka prokuratura prowadzi obecnie postępowanie w związku z niesłusznym skazaniem Tomasza Komendy. 41-latek będzie domagał się teraz odszkodowania i zadośćuczynienia.