Strażacy na lotnisku zagazowali 20 tys. kurcząt. Wcześniej eksporter odmówił przyjęcia kontenera

Belgijscy strażacy zagazowali 20 tys. kurcząt, które dusiły się w nagrzanym kontenerze na płycie lotniska w Brukseli - podała stacja BBC.

Zamknięte w kontenerze pisklęta oczekiwały w sobotę na transport do Demokratycznej Republiki Konga, ale lot został odwołany.

Po tym, jak eksporter odmówił odebrania kontenera z drobiem, w niedzielę lokalne władze wysłały na lotnisko weterynarza. Ten stwierdził, że cześć z kurcząt padła z gorąca. Wtedy podjęto ostateczną decyzję o skróceniu ich cierpienia.

Jednak strażacy z lotniska w Brukseli odmówili wykonania polecenia. Wtedy wezwano straż z pobliskiego Zaventem, by zakończyć cierpienie ptaków.

Masowe zagazowanie piskląt dość zgodnie skrytykowali flamandzcy radni. "Dla władz nie ma różnicy pomiędzy paczkami, a żywymi zwierzętami" - ocenili.

Wolny wybieg czy chów klatkowy? Które jajka lepiej kupić?

Więcej o: