Dubajska księżniczka Latifa Ibn Muhammad Al Maktum to 32-letnia córka emira Dubaju, premiera i wiceprezydenta Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Muhammada Ibn Raszida Al Maktuma. Ojciec Latify ma łącznie 6 żon i 23 dzieci. Jego majątek szacowany jest na 5 mld dolarów.
Nie wiadomo, gdzie obecnie jest Latifa i w jakim jest stanie. Jedno jest pewne - ucieczkę planowała od kilku miesięcy i nie był to pierwszy raz, gdy próbowała opuścić kraj.
W ucieczce pomogły jej dwie osoby: jej przyjaciółka, Finka Tiina Jauhainem, na co dzień instruktorka sztuk walki, oraz obywatel Francji i USA, Herre Jaubert, były komandos francuskich służb specjalnych.
24 lutego we trójkę razem z załogą wypłynęli na łodzi Francuza w kierunku Azji Południowo-Wschodniej. 4 marca po ponad tygodniowym rejsie, około 80 kilometrów od wybrzeża Indii, zostali otoczeni przez motorówki, na pokładzie których byli zamaskowani mężczyźni.
Tiina Juhainem cytowana przez Reutersa twierdzi, że byli to przedstawiciele straży granicznej Indii oraz służb ZEA. Finka opisuje, że wtargnęli na łódź, rzucili granaty łzawiące i krzyczeli „Która to Latifa?”. Gdy odnaleźli ukrytą pod pokładem 32-latkę, zignorowali jej prośbę o azyl, związali i zabrali na inną łódź. Finkę, Francuza oraz członków załogi zamknęli pod pokładem i na holu ściągnęli do portu w ZEA. 22 marca władze pozwoliły Fince opuścić kraj. Taką samą decyzję podjęli wobec Francuza i członków załogi.
Kilka dni później w serwisie YouTube opublikowano film „Latifa Al Maktoum. Escape from Dubai”. Od tamtego czasu został wyświetlony ponad 871 tys. razy. Miał być jej polisą. Na nagraniu widać przemawiającą Latifę.
Jeśli oglądacie to nagranie, to nie jest ze mną dobrze. Albo już nie żyję, albo jestem w bardzo, bardzo złej sytuacji
- powiedziała na początku filmu. Dalej w gorzkich słowach opisuje ojca.
Jest najgorszą osobą, jaką kiedykolwiek spotkałam w moim życiu. Jest samym złem. Nie ma w sobie nic dobrego. Odpowiada za śmierć tak wielu osób. Tak wielu osobom zrujnował życie
- opisała ojca Latifa. Na filmie 32-latka tłumaczy powody ucieczki: chce sama decydować o sobie i swoim życiu.
W sprawę zaangażowała się organizacja Human Rights Watch, która broni praw człowieka. „Władze ZEA powinny niezwłocznie ujawnić miejsce pobytu i status Lafity. Nieujawnienie tych informacji może wskazywać na przetrzymywanie księżniczki” - czytamy w oświadczeniu organizacji.
Reuters, powołując się na źródło bliskie władzy w Dubaju twierdzi, że Latifa jest cała i zdrowa oraz że przebywa z rodziną.