Podczas spotkania w Brukseli politycy rozmawiali o ataku na byłego rosyjskiego agenta Siergieja Skripala i jego córkę. O próbę otrucia Londyn oskarża Moskwę.
Jens Stoltenberg powiedział, że Rosja od dłuższego czasu łamie prawo międzynarodowe i zachowuje się agresywnie wobec innych krajów. Wymienił w tym kontekście aneksję Krymu i atak na Siergieja Skripala w brytyjskim Salisbury.
Stoltenberg zapewnił, że NATO nie pozostaje obojętne na agresywne działania Rosji:
NATO reaguje na tego rodzaju lekkomyślne zachowanie Rosji, którego świadkami jesteśmy od wielu lat. Obecnie trwa proces przegrupowania wspólnych sił defensywnych - największy od czasów zimnej wojny. Wysyłamy grupy bojowe na wschodnią flankę Sojuszu, zwiększamy potencjał sił szybkiego reagowania.
Stoltenberg zadeklarował, że NATO jest gotowe pomóc w wyjaśnianiu próby zabójstwa Siergieja Skripala i jego córki.
Atak w Salisbury był pierwszym wykorzystaniem bojowego środka chemicznego na terytorium Sojuszu. Pokazał całkowity brak szacunku dla ludzkiego życia. Atak był też nieakceptowalnym złamaniem międzynarodowego prawa. Członkowie NATO solidarnie potępiają ten atak
- powiedział Stoltenberg na wspólnej konferencji z Johnsonem.
Szef MSZ Wielkiej Brytanii Boris Johnson kolejny raz oskarżył Moskwę o atak na byłego podwójny agenta - rosyjskiego wywiadu GRU i brytyjskiego MI6.
- Otrucie Siergieja Skripala nie jest odosobnionym przypadkiem, ale ostatnim z serii podobnych zachowań Rosji w ostatnich latach. Od zaanektowania Krymu, przez cyberataki, po zaangażowanie w wojnę w Syrii, rosyjskie państwo ujawnia swoje prawdziwe oblicze. Pokazało swoje lekceważenie dla światowego porządku, prawa międzynarodowego i naszych wartości - powiedział Johnson.
W ubiegłym tygodniu brytyjska premier Theresa May poleciła wydalenie 23 rosyjskich dyplomatów i ograniczenie kontaktów Londynu z Moskwą. W odpowiedzi Rosja zapowiedziała wydalenie 23 brytyjskich dyplomatów, cofnęła zgodę na otwarcie Konsulatu Generalnego Wielkiej Brytanii w Petersburgu i poleciła zamknięcie British Council - instytucji zajmującej się kontaktami kulturalnymi.
Zobacz też: Rosja ma własną teorię na temat otrucia Skripala. I rzuca podejrzenia na inne kraje
Siergiej Skripal i jego córka dwa tygodnie temu zostali zaatakowani z użyciem środka paralityczno-drgawkowego o nazwie nowiczok, produkowanego niegdyś w Związku Radzieckim. Oboje walczą o życie.
Zobacz też: Nowiczok - zabójczy wynalazek z czasów zimniej wojny. To nim próbowano otruć agenta
Przez lata Siergiej Skripal był podwójnym agentem. Pracując dla rosyjskiego wywiadu wojskowego, przekazywał informacje brytyjskiemu MI6. Został skazany za zdradę, ale potem - w ramach programu wymiany szpiegów - trafił na Wyspy Brytyjskie.
Zobacz też: Wielka Brytania. Nikołaj Głuszkow nie zmarł z przyczyn naturalnych. "Ucisk szyi". Jest śledztwo