Liczba pi, zapisywana jako 3,14, wyraża stosunek długości okręgu do jego średnicy – doskonale wiedzą to uczniowie gimnazjów i liceów, którzy korzystają z niej w zadaniach geometrycznych. Jednak pi jest również niezastąpiona w zaawansowanej nauce. Na przykład astronomowie używają jej do zmierzenia gęstości promieniowania. Przy jej pomocy można również określać pole elektryczne czy magnetyczne.
Inne nazwy dla tej liczby to stała Archimedesa lub ludolfina. Dlaczego? Już starożytni Egipcjanie usiłowali przybliżyć liczbę pi, ale jako pierwszy oszacował ją do dwóch miejsc po przecinku Archimedes w III wieku przed naszą erą. Określenie ludolfina wzięło się od holenderskiego matematyka Ludolpha van Ceulena, który w XVI wieku podał wartość pi do 20 miejsc po przecinku, a potem do 35. Współczesne komputery obliczają pi do bilionów miejsc po przecinku.
Dzień Liczby Pi po raz pierwszy obchodzono w 1988 z inicjatywy Larry’ego Shawa – amerykańskiego fizyka, kuratora i artysty, który pracował w Exploratorium, pierwszym centrum nauki na świecie. W języku angielskim pi oraz pie (ang. ciasto) mają przybliżoną wymowę. W USA tego dnia piecze się okrągłe ciasta, na których zapisuje się jak najdłuższe rozwinięcie liczby Pi.
Skąd wzięła się data święta? Od przybliżonej wartości pi, która wynosi 3,14. W USA zapisuje się daty, podając najpierw miesiąc, a później dzień: 3.14 to 14 marca.
Tak - na słodko - Dzień Liczby Pi świętuje wyszukiwarka Google:
Specyfika liczby pi tkwi w tym, że możemy podać jedynie jej przybliżoną wartość. Nie da się zapisać pełnej liczby pi. Może właśnie dlatego pi fascynuje tak wiele osób, nie tylko naukowców. Wisława Szymborska napisała o niej wiersz, który rozpoczyna się słowami: "Podziwu godna liczba Pi".
"Podziwu godna liczba Pi/ trzy koma jeden cztery jeden./ Wszystkie jej dalsze cyfry też są początkowe pięć dziewięć dwa, ponieważ nigdy się nie kończy/ Nie pozwala się objąć sześć pięć trzy pięć spojrzeniem,/ osiem dziewięć obliczeniem,/ siedem dziewięć wyobraźnią,/ a nawet trzy dwa trzy osiem żartem, czyli porównaniem..."
Pi pojawia się w filmach, na przykład w obrazie "Kontakt" Roberta Zemeckisa i w powieściach - Umberto Eco "Wahadło Foucaulta".
Co ciekawe, w Dzień Liczby Pi urodzili się polscy matematycy: Józef Przerwa-Tetmajer, Wacław Sierpiński oraz Józef Zając. 14 marca urodził się również Albert Einstein. Zmarł z kolei Stephen Hawking >>>
Dzień Liczby Pi będzie świętowany w Polsce na wiele sposobów. Konkursy, prelekcje i warsztaty zorganizuje Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie oraz Uniwersytet Śląski w Katowicach. Politechnika Krakowska będzie biła rekord w przedstawieniu rozwinięcia liczby pi. Podobne plany ma mBank, który wraz z Fundacją Dobra Sieć stworzy żywe rozwinięcie ludolfiny – w linii ustawi się ponad 600 osób. Wydarzenie będzie miało miejsce niedaleko Centrum Nauki Kopernik około godz. 11.30.
Dzień Liczby Pi to nie tylko wydarzenia naukowe. Na ulice Gdańska wyjedzie zabytkowy tramwaj pod hasłem "Matematyka".