Lokalny portal "Manchaster Evening News" opublikował wideo, na którym widać samoloty lądujące w czasie silnego wiatru. Wielkie maszyny walczą z porywami, które osiągały ponad 120 km/h! Brytyjskie media chwalą kunszt pilotów lądujących w tak trudnych warunkach pogodowych. Na nagraniu, które znajdziecie w linku poniżej widać, jak wiatr po postu buja dużymi samolotami.
W wyniku załamania pogody odwołano wiele lotów z lokalnego portu. Podobna sytuacja ma miejsce niemal w całym kraju. Na Wyspy dotarła tzw. Bestia ze Wschodu, czyli fala mrozu znad Syberii oraz Sztorm Emma.
Nagłe załamanie pogody spowodowało problemy komunikacyjne, m.in. odwołanie wielu pociągów. Tysiące pasażerów dosłownie zostało na lodzie.
I choć dla Polaków śnieg i temperatura w okolicach -5 st. C. nie robi wrażenia, to dla przeciętnego Anglika jest dosyć zaskakująca. Służby meteo wydają ostrzeżenie za ostrzeżeniem. Kierowcy tracą panowanie nad autami. Na drodze M66 koło Manchesteru z powodu "złych warunków pogodowych" zderzyło się aż 16 samochodów.
Wielu internautów bezlitośnie drwi w mediach społecznościowych z brytyjskiego chaosu komunikacyjnego.
Tymczasem w Polsce rekordowa temperatura padła w Stuposianach 1 marca. Meteorolog Tomasz Wasilewski poinformował, że termometry w tej miejscowości pokazały jedynie -28,7 stopni Celsjusza. Niedługo jednak przyjdzie do nas ocieplenie.
