Naukowcy dokonali tego niesamowitego odkrycia dzięki skanowaniu lidarowemu. Lidar jest połączeniem lasera z teleskopem. Działa podobnie jak radar, jednak zamiast mikrofal wykorzystuje światło. W tym wypadku badanie polegało na wysyłaniu impulsów laserowych z samolotu na ziemię. Czas i długość impulsów odbijanych przez powierzchnię był przekształcany za pomocą systemu GPS w dokładną, trójwymiarową mapę. Zdjęcia z lidaru charakteryzuje wysoka rozdzielczość.
Kilka tygodni temu naukowcy zbadali w ten sposób starożytne miasto Majów Caracol w gwatemalskiej dżungli, teraz podobne badania ujawniły prawdziwą powierzchnię Angamuco.
Świadomość, że tak wielkie miasto istniało w samym sercu Meksyku i nikt przez ten cały czas o tym nie wiedział, jest niesamowita
- powiedział cytowany przez „Guardiana” Chris Fisher, archeolog z Uniwersytetu Stanowego w Kolorado, który brał udział w badaniu.
Lud Puerpecha (po polsku Taraskowie) jest mniej znany niż Aztekowie. Był główną cywilizacją w centralnym Meksyku w czasach prekolumbijskich. Ich stolicą było miasto zwane Tzintzuntzan. Angamuco jest ponad dwa razy większe, chociaż zdaniem naukowców nie było tak gęsto zaludnione. Liczyło ponad 26 kilometrów kwadratowych i zostało wybudowane na terenach zalanych lawą.
To ogromna przestrzeń z pokaźną liczbą zabudowań. Mówimy o ponad 40 tysiącach budynków, czyli takiej samej liczbie budowli, jaka jest na Manhattanie
- podkreślił Chris Fisher. Naukowcy odkryli też, że układ Angamuco jest niezwykły. Zabytki, takie jak piramidy i place, koncentrują się w ośmiu strefach na obrzeżach, a nie w centrum miasta. Według Fishera, w Angamuco mieszkało ponad 100 tys. ludzi w okresie jego rozkwitu, czyli między 1000 a 1350 rokiem naszej ery.
Jego rozmiar sprawia, że jest to największe miasto z tego okresu, jakie obecnie znamy w tym rejonie Meksyku
- powiedział Fisher.
Miasto zostało odkryte w 2007 roku. Początkowo archeolodzy wykorzystywali do jego eksploracji klasycznych technik badawczych, dzięki czemu odkryli ponad półtora tysiąca w każdym z dwóch kilometrów kwadratowych, jakie udało im się odkopać.
W pewnym momencie naukowcy zdali sobie sprawę, że badania tą metodą zajmą im kilkadziesiąt kolejnych lat i zdecydowali się na zyskujące na popularności skanowanie lidarowe, które ujawniło w Angamuco piramidy, świątynie, systemy dróg, ogrody, miejsca upraw żywności, a nawet boiska do gry w piłkę.
Za pomocą datowania radiowęglowego ceramiki znalezionej na miejscu naukowcy odkryli, że miasto powstało około 900 roku naszej ery i upadło przed przybyciem na te tereny Hiszpanów.