Bitwa o Nutellę rozegrała się w supermarketach sieci Intermarché. Wszystko z powodu jednej promocji - włoski krem przeceniono aż o 70 procent. Cenę 950-gramowego słoika obniżono z 4,50 do 1,40 euro (czyli z około 19 do 6 złotych).
W wielu sklepach pojawiły się w czwartek prawdziwe tłumy klientów, którzy dosłownie rzucili się na stoisko z przecenionym towarem. Na filmach widać, jak ludzie starają się zabrać ze sobą jak najwięcej słoików, niektórzy wyrywali je sobie nawzajem.
"Zachowywali się jak zwierzęta" - mówi BBC jeden ze świadków. W ciągu kilku minut stoiska zrobiły się puste.
"Jedna kobieta pociągnęła drugą za włosy, inna starsza pani wzięła cały karton na głowę, ktoś miał rękę całą we krwi" - opisują klienci.
Producent Nutelli "ubolewa"
BBC dodaje w swojej relacji z czwartkowych wydarzeń, że w niektórych sytuacjach wzywano nawet policję. Gdy sytuacja wymykała się spod kontroli, ekspedienci byli po prostu bezradni.
Francuskie media społecznościowe zalała cała seria filmów i zdjęć dokumentujących sklepowe szaleństwo, nazywane najczęściej przez internautów wprost "zamieszkami".
Głos w sprawie zabrał nawet producent kremu, włoska firma Ferrero. Jej przedstawiciele ubolewają z powodu czwartkowych zajść, podkreślając jednocześnie, że decyzję o promocji podjęła jednostronnie sama sieć handlowa.
