Rozpędzony samolot prawie zderzył się z pługiem. Zdecydował refleks pilota

Groźny incydent na lotnisku w Helsinkach, gdzie omal nie doszło do zderzenia samolotu pasażerskiego z maszynami do odśnieżania - opisują fińskie media.

Do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem samolotu linii Finnair doszło we wtorek rano. Na pokładzie maszyny było wówczas około 60 pasażerów. W pewnym momencie pilot ATR 72 dostał zgodę na start z pasa, mimo trwającego na płycie lotniska odśnieżania.

Samolot dosłownie w ostatniej chwili ominął jeden z pracujących pługów, a nad drugim z nim zdołał przelecieć w bezpiecznej odległości. Informację o zdarzeniu potwierdził mediom Veli-Pekka Nurmi, szef OTKES - agencji odpowiedzialnej w Finlandii za badanie wypadków z udziałem samolotów, statków lub pociągów.

- Na ten moment możemy powiedzieć, że na drodze kołowania przez przypadek znalazły się drogowe maszyny do odśnieżenia, które samolot ominął tuż przed oderwaniem się od ziemi - powiedział Nurmi.

Dodał, że zarówno piloci, jak i obsługujący pługi pracownicy, działali zgodnie z udzielonymi im instrukcjami. Okoliczności zdarzenia ma teraz dokładnie wyjaśnić wspominana wcześniej agencja OTKES.

Więcej o: