Departament Stanu USA zabiera głos ws. kary dla TVN. "Niezależne media fundamentem demokracji"

Stany Zjednoczone są zaniepokojone decyzją Polski o ukaraniu prywatnego nadawcy telewizyjnego TVN za domniemane stronnicze relacjonowanie demonstracji przed parlamentem w grudniu zeszłego roku - oświadczył Departament Stanu USA.

Kilka dni temu Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nałożyła na TVN 1,5 mln złotych kary. Rada negatywnie oceniła relacjonowanie wydarzeń w Sejmie i protestów na Wiejskiej w grudniu ubiegłego roku. Uznano wręcz, że relacja TVN miała znamiona nawoływania do łamania prawa.

Stacja zapowiedziała odwołanie i oceniła, że raport jest nierzetelny. Przygotowała go związana z uczelnią i mediami Rydzyka medioznawczyni Hanna Karp.

ZOBACZ TEŻ: Opinię o TVN wydała wykładowczyni z uczelni Rydzyka. Publikuje m.in. w miesięczniku "Egzorcysta"

Departament Stanu USA zabiera głos ws. kary dla TVN

Grupa TVN należy do amerykańskiego koncernu medialnego Scripps Networks Interactive. Głos w sprawie nałożonej przez KRRiT kary zabrał amerykański Departament Stanu.  W specjalnym oświadczeniu napisano, że "USA są zaniepokojone" tą decyzją. Podkreślono, że "podważa ona wolność mediów w Polsce". 

Wolne i niezależne media są fundamentem silnej demokracji

W oświadczeniu zacytowano słowa szefa amerykańskiej dyplomacji Reksa Tillersona: "Społeczeństwa dobrze zarządzane, z silnymi organizacjami obywatelskim oraz niezależnymi i wolnymi mediami lepiej funkcjonują, są dostatniejsze, stabilniejsze i bezpieczniejsze".

Stany patrzą na sądownictwo

Departament Stanu USA wyraził nadzieję, że "instytucje demokratyczne w Polsce będą funkcjonować oraz będą respektowane".

Podczas briefingu w Departamencie Stanu Nauret powiedziała, że amerykański rząd przygląda się procesowi legislacyjnemu dotyczącemu reformy wymiaru sprawiedliwości w Polsce. - Zależy nam na tym, by nasi sojusznicy utrzymali silne instytucje demokratyczne, gospodarki i zdolności obronne. Stany Zjednoczone podkreślają, ze reforma sądownictwa powinna być zgodna z konstytucją Polski, najwyższymi standardami prawa międzynarodowego i poszanowaniem niezależności sędziów i podziału władzy - powiedziała rzeczniczka.

Gigantyczna zmiana: premierem został Mateusz Morawiecki. "Ostatnie takie poruszenie widziano, jak wizytował nas Nixon" [MAKE POLAND GREAT AGAIN]