Gangi zarabiają na migrantach setki milionów dolarów. Stosują wymuszenia i żądania okupów

Ponad połowa migrantów przybywających do Włoch po drodze pada ofiarą porwań, wymuszeń i pracy przymusowej, na którym afrykańskie gangi zarabiają 400 milionów dolarów rocznie.

Wyniki badań wśród przybyszów publikuje dziś :”Corriere della Sera”. Przytłaczającą większość migrantów pochodzi z Afryki subsaharyjskiej i Bangladeszu. Podróż przeciętnie trwa 20 miesięcy.

Na terenie Libii spędzają ponad rok. Ponad połowa mężczyzn i jedna trzecia kobiet pada ofiarą porwań dla okupu wynoszącego od 3 do 5 tysięcy dolarów, na który często składa się rodzina. W wielu przypadkach porwani muszą okup odpracować niewolniczą pracą.

Nakładają się na to koszty podróży do wybrzeży Libii, czym zajmują się inne organizacje przestępcze, wynoszące od 900 do blisko 4 tysięcy dolarów. Libijscy przemytnicy za przerzut do Włoch przez Morze Śródziemne żądają przeciętnie 2 tysiące dolarów.

Od kilku miesięcy przemytnicy dowożą migrantów tylko do granicy wód terytorialnych Libii, gdzie przejmują ich statki ratownicze.

Coraz więcej ofiar na morzu

Wiosną Międzynarodowa Organizacja do spraw Migracji alarmowała w raporcie, że gangi przemytników handlują migrantami jak towarem, sprzedając ich w niewolę. Za człowieka płaci się po kilkaset dolarów.

Są oni zmuszani do pracy, wykorzystywani seksualnie, na rodzinach wymusza się okupy.

W czerwcu do Europy (głównie drogą morska) dostało się ponad 30 tys. Ludzi. To dużo mniej niż w czerwcu zeszłego roku (wtedy było to 116 tys.), jednak liczba migrantów przybywających do Włoch utrzymała się na podobnym poziomie.

Większa jest jednak liczba ofiar śmiertelnych. W tym roku utonęło już co najmniej 2300 osób. Liczba ta może być większa. Nie wiadomo tez dokładnie, ilu ludzi ginie na lądzie w rękach przemytników. 

Możesz wesprzeć organizacje, ratujące migrantów na Morzu Śródziemnym: MOAS, Lekarze Bez Granic i inne.

Nieprzyjęcie uchodźców może Polskę drogo kosztować. Komisja Europejska traci cierpliwość i ostrzega

Więcej o: