Zatonął statek wycieczkowy w Kolumbii. Na pokładzie było nawet 170 osób

Co najmniej 9 osób zginęło, a 28 jest wciąż poszukiwanych po tym, jak zatonął statek wycieczkowy w północno-zachodniej Kolumbii.

Do tragedii doszło na zbiorniku wodnym w pobliżu miasta Guatapé. Według relacji świadków statek "El Amirante" przełamał się na dwie części najprawdopodobniej z powodu zbyt dużego obciążenia. Na pokładzie jednostki miało być - według różnych źródeł - od 150 do nawet 170 pasażerów. Nie wiadomo, czy wśród nich znajdowali się obcokrajowcy.

Na pomoc tonącym natychmiast ruszyły załogi innych statków oraz służby. Uratowano w ten sposób około 100 osób, kilkadziesiąt innych dopłynęło do brzegu samodzielnie. Jak podają lokalne media, żaden z pasażerów "El Amirante" nie został wyposażony przed rejsem w kamizelkę ratunkową.

Guatapé to popularne w Kolumbii miejsce wakacyjnych wyjazdów, chętnie odwiedzane przez turystów z całego świata. Jego główną atrakcją jest duży zbiornik wodny oraz skalny monolit El Peñon.

Więcej o: