Według londyńskiej policji funkcjonariusze podczas rutynowego patrolu przy wejściu do Pałacu Westminsterskiego zobaczyli dziwnie zachowującego się mężczyznę. W czasie policyjnej interwencji próbował sięgnąć po nóż, ale został obezwładniony.
Według agencji AP incydent nie miał podłoża terrorystycznego.
Świadkowie mówili reporterowi "Guardiana", że policjanci użyli tasera do obezwładnienia podejrzanego. Według relacji krzyczeli, że mężczyzna ma nóż.
Okolica niemal natychmiast została odgrodzona metalowymi barierkami. Po około 45 minutach, gdy policyjny radiowóz wywiózł podejrzanego, blokada została usunięta.
Media podkreślają, że brytyjskie służby są w stanie podwyższonej gotowości po ostatnich zamachach w Londynie. Na początku czerwca na London Bridge samochód wjechał w pieszych, a w Borough Market zaatakowali terroryści wyposażeni w noże. 7 osób zginęło, blisko 50 zostało rannych.
Z kolei trzy miesiące temu na Moście Westminsterskim rozpędzony samochód staranował grupę ludzi i wpadł na ogrodzenie parlamentu. Z pojazdu wyszedł mężczyzna i śmiertelnie ranił nożem funkcjonariusza. Napastnik został zastrzelony przez policję. W tamtym ataku zginęło pięć osób, ponad 40 zostało rannych.