Samolot pełen chasydów leciał do Rzeszowa. Nagle przymusowe lądowanie w Amsterdamie

• Samolot lecący z Londynu do Rzeszowa musiał lądować w Amsterdamie• Powodem nagłego lądowania był spadek ciśnienia w kabinie• Na pokładzie znajdowali się chasydzi lecący na grób cadyka z Leżajska

Samolot czarterowy Boeing 767 Titan Airways lecący z lotniska London Stansted do Portu Lotniczego "Rzeszów-Jesionka" musiał przymusowo lądować na lotnisku Schiphol w Amsterdamie - informuje portal Airlive.net. Powodem był spadek ciśnienia w kabinie. Na pokładzie znajdowali się chasydzi, którzy zmierzali na grób cadyka Elimelecha w Leżajsku. Jak dowiedzieliśmy się od pracowników rzeszowskiego portu, część podróżnych przesiadła się do mniejszej maszyny, której lądowanie w Rzeszowie zaplanowano na ok. godz. 21.