Oscary 2017. Wzruszający polski akcent podczas gali

Oscary 2017 rozdane. Podczas gali pożegnano artystów, którzy zmarli w zeszłym roku. W tym Andrzeja Wajdę.

Przy dźwiękach "Both Sides Now" Jonni Mitchel pożegnano podczas oscarowej gali tych, którzy odeszli w ciągu ostatniego roku. W tym gronie znalazł się także Andrzej Wajda.

Jego ostatni film "Powidoki" walczył o nominację w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny, jednak ostatecznie nie znalazł się na liście wyróżnionych produkcji.

Wajda odebrał Oscara 17 lat temu - była to statuetka za całokształt twórczości. Nagrodę reżyserowi wręczyła wtedy Jane Fonda. - Ladies and Gentlemen... Będę mówił po polsku, bo chcę powiedzieć to, co myślę, a myślę zawsze po polsku - powiedział chwilę po tym ze sceny.

 

Polski reżyser miał już wtedy w dorobku czterdzieści filmów, a na koncie 3 nominacje za najlepszy film nieanglojęzyczny. Nominowane były: "Ziemia Obiecana" (1974), "Panny z Wilka" (1979) oraz "Człowiek z żelaza" (1981). W 2007 roku kolejną nominację otrzymał "Katyń".

"Zaraz przyjdą aktorzy i wszystko nam zepsują!" Najciekawsze anegdoty z planów Andrzeja Wajdy >>

Oscary 2017 - lista zwycięzców >>

A teraz zobacz: Wielu laureatów wykorzystywało galę oscarową, by zająć stanowisko. Oto najmocniejsze wystąpienia

Więcej o: