Los się odwrócił. Od lat mordowali słonie w rezerwacie, teraz jeden z nich stratował kłusownika

O tym, że karma wraca przekonali się kłusownicy w Indiach. Wieczorem weszli na teren rezerwatu koło Thattekkad. Nie zauważyli słoni. Zwierzęta stratowały jednego z nich na śmierć, drugi został ciężko ranny.

Czterech uzbrojonych mężczyzn po godz. 21 weszło na teren obszaru chronionego dżungli koło Thattekkad w Indiach. Nie zauważyli stojącego na ich drodze stada słoni. Jak informuje indianexpress.com, próbując uciec jeden z kłusowników potknął się i upuścił pistolet, który przypadkowo wystrzelił i ranił go w nogę. Z tego powodu nie był w stanie wstać. Słonie zadeptały 26-latka na śmierć, drugi z mężczyzn został ciężko ranny. 

Pracownicy rezerwatu przekazali znalezioną przy kłusownikach broń policji. Obecnie przeciwko trójce, która przeżyła spotkanie ze zwierzętami toczy się postępowanie ws. naruszenia ustawy o ochronie zwierząt.

Zobacz także: Żyrafy znikają z powierzchni Ziemi. Wszystkiemu winny jest człowiek

Więcej o: