Znaleziono czarną skrzynkę z rosyjskiego Tu-154. Trwają poszukiwania ciał ofiar katastrofy

• Znaleziono pierwszą czarną skrzynkę z rosyjskiego Tu-154• Maszyna w niedzielę spadła do Morza Czarnego, zginęły 92 osoby• Wśród ofiar znalazło się 64 członków Chóru Aleksandrowa

Znaleziono czarną skrzynkę z informacjami lotu rosyjskiego samolotu Tu-154. Pomoże ona w ustaleniu przyczyn katastrofy. Maszyna w niedzielę runęła do Morza Czarnego. Zginęło 92 osoby, w tym 64 członków słynnego Chóru Aleksandrowa. Uszkodzenia ogona rosyjskiego Tu-154 świadczą wstępnie o tym, że kapitan chciał posadzić samolot na wodzie - poinformowała agencja TASS powołując się na źródło w strukturach siłowych Rosji. Wszystkie eksploatowane jeszcze w Rosji samoloty Tu-154 mają zakaz wykonywania lotów do czasu wyjaśnienia przyczyn katastrofy.

Dowiedz się więcej:

Co stało się z samolotem Tu-154?

Tu-154 zniknął z radarów w niedzielę dwie minuty po starcie z lotniska Soczi-Adler i spadł do Morza Czarnego. Według przedstawicieli władz panowały wówczas dobre warunki pogodowe. Na pokładzie znajdowały się 92 osoby: 84 pasażerów i ośmiu członków załogi. Samolotem podróżowało 64 członków słynnego Chóru Aleksandrowa. Na pokładzie było także dziewięciu rosyjskich dziennikarzy. Samolot wyruszył z Moskwy, a w Soczi miał międzylądowanie w celu uzupełnienia paliwa.

Jaka była przyczyna tragedii?

Przyczyny katastrofy nie są na razie znane.  Minister transportu Maksim Sokołow powiedział, że śledczy nie zaliczają ataku terrorystycznego do najbardziej prawdopodobnych przyczyn. Stwierdził, że mógł to być "problem techniczny lub błąd pilota". W pobliżu Soczi kontynuowana jest akcja poszukiwawcza, w której bierze udział ponad 3,5 tys. ludzi, w tym ok. 140 nurków. W akcji wykorzystywane są 32 okręty, pięć śmigłowców i drony.

Więcej o: