Samolot już zmierzał na pas startowy, kiedy pilot źle się poczuł. Okazało się, że to zawał serca

Samolot holenderskich linii KLM już miał wylatywać z Glasgow do Amsterdamu, gdy jego pierwszy pilot stracił przytomność. Dosłownie minuty przed startem maszyny okazało się, że przeszedł zawał serca.

Pilot linii lotniczych doznał zawału serca przed samym startem samolotu ze 128 pasażerami na pokładzie. Maszyna właśnie była kierowana na pas startowy na lotnisku w Glasgow w Szkocji, gdy holenderski pilot źle się poczuł i stracił przytomność. Wiadomość podało BBC.

Kapitan samolotu holenderskich linii KLM, który miał w piątkowe popołudnie lecieć do Amsterdamu, był reanimowany przez załogę i jednego z pasażerów. Strażacy pomogli wydostać go z samolotu, został zabrany do szpitala. Jego stan jest stabilny.

Lot został odwołany, pasażerom przebukowano bilety na inny termin.

A TERAZ ZOBACZ: Pomyśl, zanim zaczniesz wyprzedzać. Ginie coraz więcej pieszych