Media: Dwie rosyjskie korwety rakietowe właśnie wpłynęły na wody Bałtyku. "To zmienia równowagę sił"

• Dwie korwety typu Bujan-M zauważył okręt duńskiej marynarki wojennej• Rosyjskie okręty mogą wystrzeliwać rakiety o zasięgu 2600 km, także nuklearne• Wg szwedzkich ekspertów to "zmienia równowagę sił w regionie Bałtyku"

Dwa okręty typu Bujan-M miały stacjonować u wybrzeży Syrii. Tymczasem jednostki "Sierpuchow" i  „Zielony Dół” w ostatnich dniach zauważono nad Gibraltarem, później na Morzu Północnym. Dziś wieczorem szwedzkie siły zbrojne poinformowały, że okręty wpłynęły w rejon Cieśnin Duńskich i najprawdopodobniej kierują się w stronę Kaliningradu, podaje portal gp.se. Bujany są uzbrojone m.in. w wyrzutnie rakiet dalekiego zasięgu. Mogą wystrzeliwać pociski z głowicami nuklearnymi. - To bardzo silny sygnał od Rosji. Ich obecność zmienia równowagę sił w regionie Bałtyku - komentował Tomas Ries ze Szwedzkiej Akademii Obrony, podaje aftonbladet.se

Dowiedz się więcej:

Jak uzbrojone są okręty typu Bujan-M?

Korwety Bujan-M są wyposażone przede wszystkim w zestawy rakietowe dalekiego zasięgu typu „Kalibr – NK”. Ich zasięg to 2600 km, mogą przenosić zarówno głowice konwencjonalne, jak i jądrowe. Poza tym na ich pokładzie znajdują się m.in. działa kalibru 100-mm i 30-mm oraz stanowiska dla ręcznych wyrzutni pocisków ziemia-powietrze. W tym roku z pokładu okrętów "Sierpuchow" i „Zielony Dół” ostrzelano rakietami pozycji dżihadystów w Syrii. Rosyjski resort obrony opublikował nagrania z wystrzelenia rakiet.

Więcej o: