Przez amerykański stan Indiana przeszły w środę tornada. Największe zniszczenia i jedno z największych tornad odnotowano w mieście Kokomo, zamieszkiwanym przez ok. 45 tys. osób.
Zobacz zdjęcia: 45-tysięczne miasto Kokomo po przejściu tornada
Zniszczonych zostało wiele domów, a także m.in. lokalna kawiarnia, w której klienci schowali się do toalet. Budynek został niemal doszczętnie zniszczony, nikomu z obecnych w środku nic się nie stało.
Według oficjalnych informacji, nie odnotowano ofiar śmiertelnych ani osób poważnie rannych. Delikatne obrażenia miało odnieść ok. 20 osób.
W całym stanie ok. 42 tys. domów i firm nie miało prądu. Stan wyjątkowy trwał do wieczora.
- W dzielnicy mieszkaniowej jest wiele zniszczonych dachów, wybitych okien, budynki nie mają prądu. Widziałem zniszczenia około pięćdziesięciu domów - mówił burmistrz Kokomo cytowany przez CNN.