Dwojgu dzieciom urodzonym w ostatnich dwóch miesiącach zamiast tlenu podano podtlenek azotu, popularnie nazywany gazem rozweselającym. Jedno z niemowląt zmarło, drugie jest w ciężkim stanie. Do tragicznej pomyłki doszło w szpitalu w Sydney, o czym donosi australijski Skynews. com.au.
Niemowlęta przebywały na oddziale intensywnej terapii. Maszyna podająca tlen była źle zainstalowana przez dostawcę gazów technicznych. Szpital po tragedii zamknął salę operacyjną z wadliwym sprzętem, pozostałe siedem zostało sprawdzonych - nie stwierdzono tam niebezpieczeństwa.
Ministerstwo zdrowia Nowej Południowej Walii wszczęło śledztwo. Ma ono stwierdzić, czy pracownicy szpitala przestrzegają procedur i dlaczego doszło do pomyłki. Wszystkie szpitale w regionie zostały poproszone o sprawdzenie butli z gazami i sporządzenie protokołów z informacją, czy są właściwie zainstalowane.
Podtlenek azotu powszechnie wykorzystywany jest jako jeden ze składników znieczulenia ogólnego złożonego, a także do znieczulenia w stomatologii. Jego stosowanie powoduje ryzyko niedotlenienia tkanek, choć jeśli do niego nie dojdzie, działania niepożądane są bardzo niewielkie.