Na spotkanie z Ojcem Świętym w Gwatemali czeka niewielka żyjąca tam grupa Polaków. "Wszyscy tu, w Gwatemali, przeżywamy wielkie emocje. Będziemy wśród witających Jana Pawła II na lotnisku w Gwatemali 29 lipca, oczywiście z polską flagą i polskimi hasłami", powiedział KAI Adam Praun-Tarnawski, do niedawna konsul honorowy RP w stolicy Gwatemali. Transparenty z polskimi napisami: "Ojcze Święty módl się za nami", "Ojcze Święty pobłogosław Gwatemalę", "Gwatemala wita!" umieszczone zostały też na trasie przejazdu Papieża.
"Dla nas i dla wszystkich Gwatemalczyków jest to ogromne przeżycie, emocje i z wielka radością czekamy na Ojca Świętego, przygotowując się zarówno duchowo, jak i ?zewnętrznie?", podkreślił Praun Tarnawski. Poinformował, że w niedzielę 28 lipca zakończyły się trzydniowe przygotowania modlitewne przed zbliżającą się kanonizacją pierwszego świętego w tym kraju, Piotra od św. Józefa Betancura. W imieniu papieża Jana Pawła II Mszę św. w centrum miasta sprawował pod gołym niebem prefekt Kongregacji Biskupów, kard. Giovanni Battista Re. W Mszy św. i w kończącej ją procesji uczestniczyły tysiące Gwatemalczyków.
Zgodnie z tradycją tego kraju, licząca ok. 13 km. cała trasa przejazdu Ojca Świętego, od lotniska do nuncjatury apostolskiej w Gwatemali , jest już wykładana specjalnymi "dywanami" z różnokolorowych wiórków dekorowanych świeżymi kwiatami. Nad ich ułożeniem pracują od wczesnych godzin porannych różne szkoły, instytucje, każdy z nich na swoim, wyznaczonym odcinku. "Grupa, która przygotowuje część "dywanu" przed nuncjaturą, zwróciła się do nas z prośbą o podanie jakiegoś hasła po polsku - oczywiście pomogliśmy. Te dywany układa się w przepiękne wzory, są w nim umieszczone również hasła. Organizatorzy chcieli, żeby Papież przejechał największymi ulicami tak, aby go mogły powitać i pozdrowić jak najszersze rzesze mieszkańców" - powiedział Parun-Tarnawski.
Polonia w Gwatemali jest niewielka - liczy ok. 150 osób. W większości są to rodziny gwatemalskie, ale polskiego pochodzenia i do wyjątków należą osoby mówiące po polsku. - Jest dla mnie wielkim zaszczytem, że zostałem zaproszony do udziału w jutrzejszej Mszy św., kiedy to Ojciec Święty będzie kanonizował pierwszego świętego w Gwatemali, a także w Ameryce Środkowej - bł. Piotra od św. Józefa Betancura, podkreślił konsul Praun-Tarnawski. - Niestety, będzie to krótka wizyta, bo jeszcze tego samego dnia Papież opuści Gwatemalę. Po Mszy św. i krótkim odpoczynku w nuncjaturze uda się w dalszą drogę do Meksyku.
Adam Praun-Tarnawski był do 2000 roku konsulem honorowym w Gwatemali. - W dalszym ciągu jednak, jeśli są jakieś sprawy, załatwiam je, gdyż na razie nie ma w Gwatemali polskiej placówki. Za zasługi dla naszego kraju został odznaczony orderem Polonia Restituta.