Za fałszywy alarm bombowy na 8 lat do więzienia

Ministerstwo Sprawiedliwości planuje zaostrzyć kary dla żartownisiów zgłaszających fałszywe alarmy bombowe. Po zmianach ma im grozić od 6 miesięcy do ośmiu lat więzienia.

Dziś fałszywe powiadomienie o bombie jest kwalifikowany jako wykrocznie, za które grozi grzywna do 1500 zł, areszt lub ograniczenia wolności do jednego miesiąca. Zdaniem resoru sprawiedliwości te kary nie odstraszają żartownisiów i należy je zaostrzyć.

3500 fałszywych alarmów bombowych rocznie

Co roku w Polsce dochodzi do 3,5 tys. fałszywych alarmów bombowych. Większość tych alarmów dotyczy takich instytucji jak dworce, lotniska, sądy czy szpitale. Szkody wyrządzone przez fałszywy alarm bombowy nie ograniczają się jedynie do kosztów związanych z ewakuacją danego budynku - Generują one poważne skutki finansowe, a niekiedy doprowadzają do bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia ludzi - mówi minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski. Resort proponuje podwyższenie kary za fałszywy alarm. Żartownisiowi miałoby grozić od 6 miesięcy do 8 lat więzienia, oraz grzywna nawet do jednego miliona złotych.

Oprócz wyższych kar za fałszywe alarmy bombowy ministerstwo chce zaostrzenia prawa w stosunku do złodziei kradnących tory kolejowe czy tramwajowe oraz elementy sieci wodociągowej czy energetycznej. - W obecnym stanie prawnym zabór tego elementu traktowany jest jako kradzież mienia i niejednokrotnie kwalifikowane jako wykroczenie z uwagi na niewielką wartość zabranego przedmiotu - tłumaczy Kwiatkowski. Jego zdaniem szkodliwość takiego czynu jest o wiele wyższa. Chodzi tu głównie o wstrzymanie funkcjonowania większej części sieci lub linii. Bardzo dobrze widać to na przykładzie kradzieży torów kolejowych, co skutkuje wstrzymaniem części pociągów oraz poważnymi opóźnieniami na kolei. Dlatego zdaniem resortu złodziej powinien odpowiadać nie za kradzież samych torów, ale również za szkody wynikające z tej kradzieży.

Jeżeli proponowane zmiany wejdą w życie to kradzież elementów sieci i linii będzie kwalifikowane jako przestępstwo zagrożone - podobnie jak w przypadku fałszywych alarmów bombowych - kara od 6 miesięcy do 8 lat wiezienia.

W serwisie policyjni.pl także: Śmiertelny finał zabawy saneczkowej - dzieci wpadły pod autobus

Więcej o: