Piętnaście policjantek z Łodzi rozpoczęło testowanie nowej służbowej bielizny. Figi mają zastąpić dotychczasowy wzór bielizny - jednakowy dla mężczyzn i kobiet, czyli bokserki. - Nasze panie postulowały, aby bielizna, którą otrzymują była w kroju dopasowana do nich właśnie i stąd te testy - mówi Krzysztof Hajdas z Komendy Głównej Policji.
Policjanci mówią, że problem niewygodnych majtek pojawił się wraz z wymianą starych mundurów na zupełnie nowe stworzone z nowoczesnych termoaktywnych tkanin. Okazało się, że mundur nie tracił swoich właściwości pod warunkiem, żę funkcjonariusze nie noszą zwykłej, prywatnej bielizny. - Warto pamiętać, że strój działa tylko wtedy, gdy wszystkie warstwy są termoaktywne. Spodnie, koszula, kurtka w tym także bielizna. Wszystkie te warstwy musza ze sobą współpracować - tłumaczy Hajdas.
Jak to się stało, że do tej pory policjantki chodziły w męskiej bieliźnie? Czy kierownictwo policji zapomniało, że około 14 proc. funkcjonariuszy to właśnie kobiety? - Trudno powiedzieć, że ktoś zapomniał. Po prostu panów w naszej formacji jest więcej i stąd w pierwszej kolejności została zaprojektowana bielizna dla panów - dodaje nasz rozmówca.
Darmową serię testową wykonał dla policjantek Instytut Badawczy Moratex, który specjalizuje się w technologii bezpiecznych odzieży dla służb mundurowych. Jeżeli panie zaakceptują nowy wzór na majtki dla policjantek zostanie rozpisany przetarg.
W serwisie policyjni.pl także: Cztery ciała bez głów zawieszone na moście