W połowie czerwca br. do krakowskiej policji zgłosiła się zaniepokojona kobieta, która podejrzewała że skontaktował się z nią oszust, próbujący wyłudzić pieniądze. Do zgłaszającej zadzwonił bowiem nieznany jej mężczyzna, podający się za członka rodziny z prośbą o pożyczkę. Ten rzekomy krewny zaznaczył od razu, że sam po odbiór pieniędzy nie przyjdzie tylko wyśle znajomego.
16 czerwca policjanci zatrzymali "na gorącym uczynku" 20-letniego mieszkańca Kielc - Daniela Antosza. Mężczyzna został zatrzymany tuż przed odbiorem pieniędzy w kwocie czterech tys. zł od pokrzywdzonej. Mężczyzna ten przedstawił się jej jako Tomasz Nowak i mówił, że został wysłany przez rzekomego członka rodziny, który wcześniej telefonicznie kontaktował się z pokrzywdzoną.
Dalsze działania policjantów doprowadziły do zatrzymania dwa dni później w Kielcach - Sebastiana Lewalskiego, jako podejrzanego o liczne oszustwa metodą na "wnuczka".
Policjanci ustalili że obydwaj zatrzymani działali na zlecenie tej samej osoby. Podejrzanym postawiono łącznie siedem zarzutów o oszustwa i ich usiłowania, gdzie pokrzywdzonymi byli mieszkańcy Krakowa w podeszłym wieku. Ustalono ponadto, że podejrzani od stycznia do dnia zatrzymania działali również na terenie innych miast Małopolski i Polski w tym w Szczecinie, Poznaniu, Warszawie, w Kielcach oraz Zakopanem.
Podejrzani trafili do aresztu na trzy miesiące. Policjanci podejrzewają, że zatrzymani mają na koncie więcej tego typu przestępstw, dlatego proszą wszystkich, którzy zostali przez nich oszukani o zgłaszanie się na policję pod numerem 12) 61-52-650, 112 lub 997.
W serwisie policyjni.pl także: Trójka nastolatków więziła, gwałciła i torturowała koleżankę