Korporacja Ha!art. na Erze

W czwartek rozpoczyna się we Wrocławiu 10. edycja Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Era Nowe Horyzonty. Z tej okazji Korporacja Ha!art przygotowała - podobnie jak w roku ubiegłym - imponującą kolekcję książek

Wrocławska impreza to ewenement na mapie naszych nie tylko filmowych festiwali. Pozostaje po nim nie tylko okolicznościowy katalog, lecz także ogromna biblioteczka książek opisujących, komentujących i interpretujących festiwalowe wydarzenia. W tym roku z okazji jubileuszowej edycji Ery Nowych Horyzontów ukaże się jedenaście tytułów, w tym aż osiem wydanych przez Korporację Ha!art. Podczas festiwalu premierę mieć będzie także specjalny nowo horyzontowy numer magazynu "Ha!art" o - jak informuje wydawca - "formacyjnym znaczeniu Nowych Horyzontów, trwałych filmowych fascynacjach, jednorazowych olśnieniach, powtórnych konfrontacjach i wydarzeniach towarzyszących, które redefiniowały gusta generacji". O tym wszystkim piszą krytycy, literaci, kinomani.

Godard & Mulvey

Bohaterem głównej festiwalowej retrospektywy będzie w tym roku Jean-Luc Godard, znakomity francuski autor filmowy (scenarzysta, reżyser, aktor, krytyk, eseista, teoretyk kina, etnolog), papież francuskiej nowej fali. "Jako krytyk uważałem już siebie za filmowca. Dzisiaj nadal uważam siebie za krytyka i jestem nim w jakimś stopniu bardziej niż kiedykolwiek przedtem. Zamiast napisać artykuł, realizuję film, do którego wprowadzam kategorie krytyczne. Traktuję samego siebie jako eseistę, tworzę eseje w formie opowiadań, które nie są napisane, tylko sfilmowane" - wyznał w jednym z wywiadów.

Z okazji retrospektywy jego wrocławskiej twórczości - i osobistej wizyty - Korporacja Ha!art przygotowała aż trzy książki: monograficzną "Pasję. Filmy Jean-Luca Godarda" Ewy Mazierskiej, "Godard. Pasaże" Pawła Mościckiego, gromadzącą wypowiedzi artysty, komentarze do jego twórczości oraz przekrojowe refleksje na temat różnych wątków jego pracy, oraz "Godard. Sejsmograf", zapis seminariów Grzegorza Królikiewicza w łódzkiej PWSFTViT z lat 1984-1985, poświęconych twórczości francuskiego reżysera.

Godard zadebiutował przed półwieczem pamiętnym "Do utraty tchu", książka zredagowana przez Kamilę Kuc i Larę Thompson, będąca wyborem tekstów Laury Mulvey, nosi tytuł "Do utraty wzroku". Mulvey jest jedną z najbardziej znanych współczesnych teoretyczek filmu, udanie łączących psychoanalityczną refleksję nad kinem z krytyką feministyczną.

Wojciech Jerzy Has

Podczas jubileuszowego wydania wrocławskiego festiwalu dojdzie także do obszernej prezentacji twórczości Wojciecha Jerzego Hasa, artysty nieprzeciętnego, chyba największego wizjonera polskiego kina, niezwykle cenionego za granicą, głównie za sprawą ekranizacji "Rękopisu znalezionego w Saragossie" Jana Potockiego i "Sanatorium pod Klepsydrą" Brunona Schulza. Retrospektywie filmowej towarzyszyć będzie wystawa "Has: Nieosiągalne" we wrocławskiej Galerii Sztuki Współczesnej "Awangarda", a okazałej ekspozycji - obszerny katalog przygotowany przez Roberta Kardzisa.

Interesująco zapowiada się tom "Dzieje grzechu. Surrealizm w kinie polskim" zredagowany przez Kamilę Wielebską i Kubę Mikurdę, przewodnik po - jak informuje wydawca - "surrealistycznej terra incognita, której zarysy autorzy zbioru rozpoznają w filmach Wojciecha Jerzego Hasa, Waleriana Borowczyka, Andrzeja Żuławskiego, Romana Polańskiego, Jana Lenicy, Piotra Szulkina, Grzegorza Królikiewicza, Lecha Majewskiego, Tadeusza Konwickiego i innych twórców".

Znakomitym dopełnieniem książek Ha!artu wydaje się "Dramat czasu i wyobraźni. Filmy Wojciecha J. Hasa" Marcina Marona, wydany przez krakowski Universitas.

Kino Turcji

W tym roku krajem szczególnie hołubionym we Wrocławiu będzie Turcja. Obszernej prezentacji jej kinematografii towarzyszy antologia tekstów krytyków i filmoznawców tureckich, niemieckich, angielskich i polskich zebranych w tomie "Nowe kino Turcji", zredagowanym przez Jana Topolskiego. W książce spotykają się dwie perspektywy - autorów zachodnich, którzy odkrywają dla siebie turecką kinematografię, oraz autorów tureckich, starających się opisać ją na nowo.

- Współczesne kino tureckie szturmem zdobywa Europę, nadrabiając polityczne nieporozumienia, czego dowodem jest Złoty Niedźwiedź dla "Miodu" Semiha Kaplanoglu w Berlinie 2010, Grand Prix reżyserskie dla Nuri Bilge Ceylana za "Trzy małpy" w Cannes 2008, retrospektywy na festiwalach w Rotterdamie 2009 czy sezon w Szwajcarii 2008, anglojęzyczne książki Gönül Dönmuz-Colin i Asumana Sumera - wyznaje Topolski. Pora więc na tureckie kino także we Wrocławiu.

Bracia Quay & Szczechura

Prosto z poznańskiego Animatora, gdzie odbyła się premiera ich najnowszego filmu "Maska", zjadą do Wrocławia bracia Timothy i Stephen Quay, mieszkający od lat w Londynie słynni bliźniacy z Pensylwanii, zafascynowani szczególnie kulturą Europy Środkowej, zwłaszcza Polski i Czech. Studia zaczynali na Philadelphia College of Art, później kontynuowali je w londyńskim Royal College of Art. Studiowali ilustratorstwo (są m.in. autorami strony graficznej pierwszego wydania "Mechanicznej pomarańczy" Anthony'ego Burgessa). Pierwsze, co zobaczyli po wejściu na uczelnię, to była wystawa polskiego plakatu współczesnego: Jana Lenicy, Waleriana Borowczyka, Franciszka Starowieyskiego, Romana Cieślewicza, Henryka Tomaszewskiego. To był dla nich szok, a równocześnie - jak przyznają - artystyczny chrzest. Jak większość Amerykanów nie mieli pojęcia, że w animacji istnieje coś poza Waltem Disneyem. I w tak niekonwencjonalny sposób zaczęła się ich twórczość i ogromna kariera. W tej chwili to jedni z największych artystów światowego kina, efektownie łączący w swych filmach tzw. żywą akcję z różnorodnymi technikami animacyjnymi.

Przewodnikiem po świecie ich twórczości i inspiracji będzie "Trzynasty miesiąc. Kino braci Quay" pod redakcja Kuby Mikurdy i Adriany Prodeus, a jego uzupełnieniem efektowna publikacja wydana przez Zamek w Łańcucie, gdzie bracia kręcili swój przedostatni film - "Inventorium śladów. Jan Potocki na Zamku w Łańcucie" (bracia Quay - fotografie, film i projekt graficzny, Małgorzata Sady - tekst).

Honoru rodzimej animacji będzie bronił we Wrocławiu obchodzący 80. urodziny Daniel Szczechura. Obszernej prezentacji jego twórczości, etiud jego studentów oraz dziesiątki ulubionych filmów towarzyszyć będzie moja książka "Hobby animacja. Kino Daniela Szczechury", wydana przez warszawskie Studio Emka oraz box DVD z jego najlepszymi filmami, który ukazał się nakładem Narodowego Instytutu Audiowizualnego.