Turcja: więzienie zdobyte

Tureckim siłom bezpieczeństwa udało się złamać opór 150 więźniów okupujących więzienie w Cannakale na zachodzie kraju.

Turcja: więzienie zdobyte

Tureckim siłom bezpieczeństwa udało się złamać opór 150 więźniów okupujących więzienie w Cannakale na zachodzie kraju.

Policja forsowała ściany przy pomocy buldożerów, apelując jednocześnie do więźniów przez megafony o zakończenie protestu. "Życie jest piękne" - przekonywano strajkujących, którzy od ponad 2 miesięcy uczestniczą w strajku głodowym.

Starcia wciąż trwają w więzieniu Umraniye w Stambule, które opanowało ok. 400 więźniów. To ostatni bastion oporu spośród 20 protestujących zakładów. Od wtorku, gdy policja rozpoczęła ich pacyfikację, zginęło 17 więźniów (większość dokonała samospalenia) i 2 policjantów.

W strajku uczestniczyło około tysiąca osób. Skazani - przede wszystkim członkowie nielegalnych organizacji lewicowych - domagają się odwołania przenosin do innych więzień. Tam czekają na nich niewielkie cele, a więźniowie są przyzwyczajeni do wielkich sal, nawet stuosobowych. Władze twierdzą, że reforma systemu penitencjarnego jest konieczna dla odzyskania przez władze rzeczywistej kontroli nad więzieniami, które obecnie rządzone są przez gangi, skrajne grupy lewackie i islamskie czy separatystów kurdyjskich. Więźniowie obawiają się, że w mniejszych celach zostaną wystawieni na szykany i tortury strażników.

jwo