Poszło o ustawę "Prawo antykorupcyjne". Julia Pitera powiedziała w Radiu TOK FM powiedziała, że urzędnicy oszukali Michała Boniego , bo nie poinformowali go o tym że projekt trafił do kancelarii premiera. To oburzyło ministra i nawet zadzwonił do radia. W efekcie doszło do awantury.
Jak jednak widać na zdjęciach, wszystko skończyło się dobrze. Ciekawe, czy to tak spontanicznie, czy na polecenie premiera. Julia Pitera na pewno była z takiego obrotu sprawy zadowolona.
prot
Czytaj również: