Polski artysta zbudował wojenny bunkier w Londynie

Od końca września dużą popularnością w Londynie cieszy się wystawa polskiego artysty Roberta Kuśmirowskiego, który galerię "Curve" w Barbican Centre zamienił w bunkier z II Wojny Światowej. Jesień w Wielkiej Brytanii należy do polskich artystów, po tym jak Mirosław Bałka pokazał swoją instalację w Tate Modern.

Zobacz film o wystawie Kuśmirowskiego przygotowany przez reporterów BBC >>

Kuśmirowski, który w 2006 r. na berlińskim Biennale skopiował wagon, na wzór wagonów używanych do transportu więźniów do Auschwitz, tym razem w centrum Londynu odtworzył bunkier z czasów II Wojny Światowej. O wystawie mówi się i pisze w Londynie. Polecił ją na przykład "The Guardian" umieszczając wśród pięciu wystaw godnych zobaczenia obok brytyjskich supergwiazd Martina Parra czy Karli Black.

Misterne odwzorowanie zamierzchłej rzeczywistości zajęło polskiemu artyście i jego trzem asystentom sześć tygodni. - Zwykle dajemy artystom trzy tygodnie na przygotowanie wystawy, Robert dostał więcej czasu, ale jego projekt jest też specjalny - mówi Lydia Yee, kurator wystawy.

Kuśmirowski ze znaną sobie precyzją odtworzył betonowe wnętrze bunkra, wraz z dziesiątkami przedmiotów używanych w tamtych latach. Opuszczając nowoczesne wnętrze galerii Barbican, zanurzamy się w innym czasie i przestrzeni - to robi na londyńczykach wrażenie, któremy dają wyraz w komentarzach na blogu wystawy na stronie galerii. Polski artysta zabiera ich na pełną podtesktów wycieczkę. U Kuśmirowskiego bowiem nie chodzi jedynie o historyczne kopie przedmiotów i wnętrz, ale także o grę między tym co prawdziwe, a tym, co to udaje. Efekt, to zachwianie czasoprzestrzeni zakończone refleksją nad przemijaniem, czy nietrwałością przedmiotu, który artysta na krótki czas wydobywa z przeszłości. Prace Kuśmirowskiego ulegają zniszczeniu zaraz po zakończeniu wystawy.

Można też czytać projekt Polaka jako nawiązanie do stereotypu Polski, kojarzonej z wojną. "Jego bunkier to stereotyp na temat polskości do dziesiątej potęgi, nasza karykatura" - pisze w "Gazecie Wyborczej" Dorota Jarecka.

Jego artystyczna wizja to nieustanne kopiowanie. Od czasu, kiedy fałszował bilety autobusowe w Lublinie, mieście w którym tworzy, ma na rozkładzie m.in. cmentarz z podlubelskiej wsi przeniesiony do warszawskiego CSW, wspomniany wagon, a także replikę kabiny, z której terrorysta Theodore Kaczynski "Unabomber" prowadził kampanię pocztową wymierzoną przeciwko Ameryce ("Unacabine" w New Museum w Nowym Jorku w 2008 r).

Ta pierwsza poważna wystawa artysty w Wielkiej Brytanii, która potrwa do 10 stycznia, zorganizowana została w ramach projektu Polska Year! organizowanego przez Instytut Adama Mickiewicza.

Robert Kuśmirowski, Bunker, Barbican, Londyn