Seksuolog: Polański złamał przepisy i musi zostać osądzony

- Mam nadzieję że będzie to stała polityka - jeśli pedofil będzie unikał odpowiedzialność karnej to po jakimś czasie wszyscy będą się za nim ujmować - tak ironicznie falę listów i apeli w sprawie Polańskiego komentuje seksuolog dr Andrzej Depko.

Co wydarzyło się 32 lata temu w willi Jacka Nicholsona? Wersja 13-letniej dziewczyny | Wersja Polańskiego | Raport specjalny |

- Bez względu na to czy nieletniej zależało na podjęcie kontaktu seksualnego, to dorosła osoba nie ma prawa tego kontaktu podjąć. Polański złamał przepisy prawa i musi zostać osądzony - ocenia ekspert. Seksuolog i biegły sądowy podkreśla, że "mogą istnieć różnego rodzaju okoliczności łagodzące, które niezależny sąd ma obowiązek uwzględnić". - Ale Polański nie dał okazji sądowi do oceny tego zdarzenia - dodał dr Depko w rozmowie z Radiem TOK FM.

Zaostrzamy prawo, ale Polańskiego bronimy

Seksuolog zwraca uwagę, że akcja obrony reżysera zaczęła się zaledwie kilka dni po zaostrzeniu przepisów prawa dotyczących pedofilii. - To taka swoista dychotomia. Z jednej strony zaostrzamy prawo, a z drugiej uważamy że czyn powinien ulec zatarciu - mówił.

Dr Depko nie kryje tego jak ocenia to, że w obronę Romana Polańskiego zaangażował się polski MSZ. - Mam nadzieję że będzie to stała polityka - jeśli pedofil będzie unikał odpowiedzialność karnej, to po jakimś czasie wszyscy będą się za nim ujmować - komentował. - Dajmy szansę prawu a nie angażujmy się w zachowania które stawiają nas w dwuznacznej sytuacji, że prawo nie jest prawem, wyróżnia lepszych i gorszych - dodał seksuolog.

Wiceminister spraw zagranicznych Jacek Najder zapowiedział, że specjalny list w sprawie reżysera trafi do amerykańskiej sekretarz stanu Hillary Clinton.